Kwota zawiera koszt szycia, materiału, koszty dodatków np. metki, gum, ramiączek, zapięcia, kółek i regulatorów. Do kosztów powstania modelu wlicza się praca konstruktorki, koszty odszycia prototypów, stopniowanie modelu, koszty sesji zdjęciowej (koszty pracy konstruktorki i sesji są dzielone przez zakładaną ilość wyprodukowanych sztuk w przyszłości). Wszystko szyjemy etycznie na miejscu, w małej pracowni. Nasi podwykonawcy otrzymują godziwe wynagrodzenie, od którego odprowadzamy podatki (otrzymujemy FV za usługi). Z racji tego, że produkujemy nakłady w małych ilościach koszty są wyższe niż w marce, która produkuje więcej. Jesteśmy otwarte na korektę cen w przyszłości jeśli tylko zajdzie taka możliwość.
W skład marży wchodzą koszty stałe, do których zaliczamy między innymi opłatę za witrynę i wszystkie wtyczki (płatne, bez których sklep nie funkcjonowałby poprawnie, np wtyczka InPost, wtyczka do metod wysyłki, wtyczka do płatności), domenę, usługi księgowe, składki na Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Do tego trzeba doliczyć marże pobierane przez płatności elektroniczne (PayU i PayPal), które bierzemy na siebie. Nałożona marża (a właściwie co z niej zostanie po odjęciu kosztów stałych) umożliwia nam odszywanie kolejnych kolekcji i (być może w przyszłości) wynagrodzenie. Rozwojem na tym etapie będzie dla nas między innymi poszerzanie rozmiarówki i wprowadzenie nowych modeli i kolorów do kolekcji.
Działamy jako spółka zarejestrowana w Polsce i odprowadzamy podatki. Nad wszystkim czuwa nas niezastąpiony Pan księgowy. W podatki wlicza się ryczałt od przychodów ewidencjonowanych i podatek VAT. Na razie mieścimy się w kwocie sprzedaży uprawniającej do korzystania ze zwolnienia od VAT, ale podatek VAT został uwzględniony w obliczaniu końcowej ceny produktów, ponieważ myślimy przyszłościowo.
Od początku założyłyśmy, że corocznie minimum 1% wartości produktów przeznaczymy na organizację charytatywną. Po roku od pierwszej transakcji w sklepie, wspólnie z wami na mediach społecznościowych wybierzemy cel, na który wpłacimy pieniądze. PS. ten 1% to nie 1% podatku przekazywanego na OPP przy rozliczaniu PIT, to dodatkowy cel :)